Nie wiem czy ju¿ widzieli¶cie moje kolejne pomys³y na opowiadania, ale zamieszczê je tutaj Mam nadziejê, ¿e siê spodobaj±
S± wakacje. Do szpitala trafia ciê¿ko ranny szesnastolatek. Jego szanse na prze¿ycie s± nik³e. Daniel, brat Dawida ciê¿ko to prze¿ywa.
Po kilkunastu minutach Dawid umiera. Jego rodzice nie mog± siê z tym pogodziæ, tak samo jak Daniel.
Miesi±c pó¼niej ch³opiec zachowuje siê normalnie, co powoduje zdziwienie u jego rodziców i znajomych, ¿e tak szybko wróci³ do siebie, po utracie brata. Nie wiedz± czemu tak nagle zacz±³ zachowywaæ siê normalnie. A on po prostu poprzysi±g³ sobie, ¿e odnajdzie morderców Dawida.
Kilka dni potem okoliczny sklep zostaje okradziony z pieniêdzy. Wszystko wskazuje na Daniela. Ch³opiec jednak stanowczo zaprzecza, ale nikt mu nie chce uwierzyæ. Nawet przyjaciele mu nie wierz±, co powoduje, i¿ nied³ugo potem odwracaj± siê od niego.
Rodzice Daniela zakazuj± mu wychodzenia z domu i pilnie tego pilnuj±. Mówi± mu, ¿e dopóki siê nie przyzna i nie powie gdzie schowa³ pieni±dze, bêdzie siedzia³ w domu. Za³amany ch³opiec nie wie co ma zrobiæ... Pewnego dnia udaje mu siê wyj¶æ z domu niezauwa¿onym przez rodziców. Z plecakiem na plecach kieruje siê od razu do taksówki... Ma przy sobie swoje kieszonkowe, dlatego udaje mu siê wyjechaæ z poza miejscowo¶ci, w której mieszka.
W pewnej kawiarence s³yszy jak dwóch mê¿czyzn rozmawia szeptem o jakim¶ Dawidzie. S± zdenerwowani. Daniel postanawia pods³uchaæ i nagraæ ich rozmowê na telefon komórkowy. Niestety, kiedy rozmowa dobiega koñca,a ch³opiec wy³±cza w komórce dyktafon, jeden z mê¿czyzn to zauwa¿a, co gorsza patrza³ na niego od d³u¿szego czasu. W ostatniej chwili Daniel reaguje i zaczyna biec w stronê wyj¶æia...
Udaje siê mu schowaæ plecak z telefonem komórkowym w bezpiecznym miejscu, ale nie uciec. Jeden z facetów uderza go mocno w ty³ g³owy, co powoduje, ¿e ch³opiec traci przytomno¶æ. Dwaj mê¿czy¼ni zwi±zuj± biednego Daniela i wywo¿± w nieznane miejsce... Faceci nie s± zadowoleni... Ch³opiec zostaje wrzucony do piwnicy, gdzie potem okazuje siê, ¿e nie jest sam. Kiedy Daniel odzyskuje przytono¶æ poznaje Krystiana i Patryka. Opowiadaj± mu jak sie tutaj znale¼li, po czym próbuj± siê uwolniæ. Niestety, próby uwolnienia siê, nie odnosz± skutku. Dopiero jak Daniel znajduje sposób, by siê uwolniæ, ch³opcy próbuj± uciec przez okno. W ostatniej chwili jeden z mê¿czyzn zauwa¿y³ ich próbê ucieczki. Jeden z mê¿czyzn posiada broñ...
Ch³opcy zaczynaj± uciekaæ...
Patryk zostaje dra¶niêty no¿em w nogê, a kiedy uciekaj± samochodem, Daniel zostaje ranny...
W drodze do hotelu "Princess" Mateusz spotyka swojego przyjaciela Grzegorza, który nie ma humoru. Mateusz proponuje mu, aby poszed³ z nim do pana Marka. Z pocz±tku ch³opiec odmawia, ale szybko zmienia zdanie, co dziwi jego kolegê. Po wyj¶ciu z hotelu Grzegosz jest u¶miechniêty. Jednak nie na d³ugo, poniewa¿ s³ysz±c, ¿e ktos go wo³a szybko pochmurnieje i staje siê niespokojny. Mateusz w jego oczach zauwa¿a strach. Grzegorz szybko go zbywa i odchodzi. Mateusz spogl±da w stronê czterech prawdopodobnie dwudziestokilkuletnich ch³opaków. Nie ma pojêcia kim oni s±, ale od razu stwierdza, ¿e nie s± to ¿adni koledzy Grze¶ka. Szybko biegnie do domu Daniela. W tym samym czasie Grzegorza dopadaj± tamci kolesie. Zaczynaj± go szarpaæ. Pech chcia³, ¿e w pobli¿u nikogo nie by³o. Czterech ch³opaków zaczyna go biæ. Jeden popycha go mocno i ch³opiec upadaj±c uderza g³ow± o kamieñ. Traci przytomno¶æ, a tamci go kopi±. W tym momencie kto¶ zaczyna krzyczeæ, ¿eby go zostawili. Szybko siê ulatniaj±. Dwaj ch³opcy w wieku Grzegorza powiadamiaj± pogotowie. Szybko okazuje siê, ¿e tymi ch³opcami s± Mateusz i jego kolega Daniel. Jad± do szpitala i zostaj± tam na noc. Udaje im siê zasn±æ dopiero o czwartej nad ranem. Grzegorz budzi siê o ósmej. Akurat w tym czasie wchodzi do pokoju pielêgniarka. Pyta ch³opca jak siê czuje. On odpowiada, ¿e nie najlepiej. Kiedy wychodzi mówi ch³opcu, aby nie budzi³ swoich kolegów. Pó³ godziny pó¼niej budz± siê Mateusz i Daniel. Wypytuj± go o ca³± sytuacjê i o tamtych ch³opaków. On z niewiadomego powodu zaczyna krzyczeæ, by sobie poszli. Ch³opcy próbuj± go uspokoiæ, ale to nic nie daje, wiêc wychodz±. Mateusz pyta w recepcji czy by³ kto¶ u Grze¶ka, ale recepcjonistka mówi, ¿e nikogo nie by³o i w±tpi w to ¿e kto¶ siê pojawi. Mówi tak¿e, ze powiadomi³a ch³opca rodziców. Ch³opcy ¿egnaj± siê...
Co spowodowa³o, ¿e Grzesiek zosta³ pobity przez czterech ch³opaków?? Czemu siê ich ba³?? Dlaczego zacz±³ krzyczeæ, gdy spytano go o ca³± sprawê?? Co powoduje, ¿e Grzesiek nie chce nic powiedzieæ?? Czy zna tych ch³opaków?? Co wydarzy³o siê dalej??
WRÓG CZY PRZYJACIEL 2
Tu¿ przed treningiem dru¿yny "Or³ów" do trenera B±kowskiego przychodzi policja z nakazem przeszukania jego biura. Trener jest kompletnie zaskoczony i nie ma pojêcia o co chodzi. W trakcie przeszukania policja znajduje narkotyki i pistolet. Artur twierdzi, ¿e to nie jego, ale policjanci nie chc± mu uwierzyæ. Zatrzymuj± trenera i wyprowadzaj± z budynku. "Or³y" widz±c to ca³e zamieszanie chc± dowiedzieæ siê co jest grane. ¯aden z policjantów nie chce im nic powiedzieæ, ale widz±c, ¿e ch³opcy nie dadz± za wygran±, mówi± o pistolecie i narkotykach. Ch³opcy nie mog± w to uwierzyæ i w ciszy wracaj± do domu.
Na nastêpny dzieñ przychodz±c na trening okazuje siê, ¿e podczas nieobecno¶ci B±kowskiego bêdzie siê nimi zajmowa³ trener dru¿yny "Wilków". My¶l±c o tym co siê wydarzy³o ch³opcom nie udaje siê skupiæ na grze i wszystko im nie wychodzi. Na trzeci dzieñ, gdy sytuacja siê powtarza, trener "Wilków" przeprowadza z nimi powa¿n± rozmowê, a potem pozwala im wcze¶niej wróciæ do domu.
Ch³opcy postanawiaj± porozmawiaæ o wszystkim z trenerem B±kowskim. Rafa³ i Micha³ po rozmowie z nim streszczaj± ca³± rozmowê reszcie przyjacio³om. Po krótkim namy¶le stwierdzaj±, ¿e udowodni± niewinno¶æ B±kowskiego. Rafa³ proponuje, by sprawdziæ wszystkie dru¿yny oraz ich trenerów. Mirek ¶mieje siê z niego i uwa¿a, ¿e powinni sprawdziæ tylko dru¿ynê, z któr± maj± zagraæ w meczu za kilkana¶cie dni. Reszta zgadza siê z Mirkiem. Rafa³ wymy¶laj±c wymówkê opuszcza przyjació³ i realizuje swój pomys³. Kolejnego dnia idzie na trening dru¿yny "Wilków", by chwilê porozmawiaæ z ich trenerem. Kilku ch³opców widz±c Rafa³a wypytuje go o Artura, ale on nie ma czasu aby z nimi porozmawiaæ. Maj±c godzinê do treningu, wchodzi do kawiarni "MadMax", w której przypadkowo pods³uchuje pewn± rozmowê dwóch mê¿czyzn. Ma wra¿enie, ¿e jednego z nich gdzie¶ ju¿ widzia³, ale nie pamiêta gdzie. Szybko wychodzi z kawiarni i kieruje siê w stronê boiska. Niestety kto¶ uderza go w g³owê i traci przytomno¶æ. Ockn±wszy siê stwierdza, ze jest w jakim¶ du¿ym pomieszczeniu. Naprzeciwko siebie widzi jednego z mê¿czyzn, którego widzia³ w kawiarni. Gro¿±c Rafa³owi, ¿e zabije jednego z jego przyjació³ je¶li komukolwiek powie o us³yszanej rozmowie, puszcza ch³opca wolno.
Trening ju¿ dawno siê skoñczy³, dlatego Rafa³ wraca do domu. Jego mama wyjecha³a w sprawach s³u¿bowych na dwa tygodnie, wiêc teraz by³ sam. Nastêpnego dnia przyjaciele pytaj± go, czemu nie przyszed³, ale Rafa³ wymy¶la co¶ na poczekaniu, co wydaje siê byæ prawdziwe, ale mimo to jego koledzy z trudem w to wierz±. Godzinê pó¼niej Rafa³ chce na w³asn± rêkê dowiedzieæ siê prawdy i udowodniæ niewinno¶æ trenera. Niestety nie wie, ¿e jest ¶ledzony... Drugi raz traci przytomno¶æ, po uderzeniu w g³owê.
Budz±c siê widzi na twarzy mê¿czyzny u¶miech, co powoduje, ¿e Rafa³ zaczyna krzyczeæ. Kiedy do niego zostaje przyprowadzony Mirek, ch³opiec ma przera¿one oczy. Jego przyjaciel natomiast jest w¶ciek³y, ¿±da wyja¶nieñ, ale Rafa³ mu ich nie udziela, tylko go przeprasza. Mirek coraz g³o¶niej krzyczy i siê w¶cieka. Mê¿czyzna postanawia, ¿e kto¶ inny siê z nimi zabawi. Robert i Darek z pocz±tku nie zgadzaj± siê na to, ale po tym jak facet mówi im co¶ na ucho s± gotowi dna wszystko.
Przyjaciele zostaj± wrzuceni do jakiego¶ dziwnego i wielkiego pomieszczenia, który potem okazuje siê ¶mierteln± pu³apk±. Rozpoczyna siê gra o przetrwanie, a co najwa¿niejsze o ¿ycie. W koñcu udaje siê ch³opcom przekonaæ Roberta i Darka, ¿e ¼le postêpuj± i w rezultacie obaj im pomagaj± uciec z budynku...
Do domu Rafa³a w³amuje siê mê¿czyzna, który uciek³ z wiêzienia. Ch³opiec nie mo¿e zasn±æ tej nocy i gdy s³yszy, ¿e kto¶ wchodzi do jego pokoju, udaje ¿e ¶pi. Facet dusi go i gdy wydaje mu siê, ¿e jest po wszystkim po cichu wychodzi z pomieszczenia. Rafa³ próbuje z³apaæ oddech i gdy wstaje potr±ca niechc±cy figurkê, która sta³a na szafce, blisko ³ó¿ka. Facet wchodzi do pokoju i zostawia otwarte drzwi. W¶cieka siê gdy odkrywa prawdê. Rafa³ jest ju¿ przy schodach, ale facet dopada go i uderza mocno w brzuch. £apie go za fraki i zaci±ga na drugie piêtro w stronê balkonu. Rafa³ w ostatniej chwili ³apie siê porêczy, ale zwisaj±c z balkonu nie ma szans na pokonanie faceta. Na szczê¶cie mê¿czyzna stwierdza, ¿e ch³opiec i tak spadnie, wiêc szybko schodzi na dó³. S³ysz±c d¼wiêk syren policyjnych panikuje. W trakcie ucieczki facet ginie. Karol, który powiadomi³ policjê szybko wbiega do domu i szuka przyjaciela. W sam± porê go odnajduje i wci±ga z powrotem na balkon. Wydawa³oby siê, ¿e jest po wszystkim, ale tak nie by³o... Syn mê¿czyzny o wszystkim siê dowiedzia³ i postanowi³ siê zem¶ciæ na ch³opcu. Porywa go i próbuje spaliæ wraz z chat± w lesie. Rafa³owi udaje siê uciec w ostatniej chwili. Przyje¿d¿a policja i kilku przyjació³ Rafa³a. Szybko zaczynaj± go szukaæ. Oddalaj±c siê od spalonej chatki znajduj± go przy drzewie. Gdy go podnosz± za plecami s³ysz± czyj¶ g³os. Przestraszeni odwracaj± siê i zamieraj±. Ch³opak u¶miecha³ siê zwyciêsko trzymaj±c pistolet w rêce. Wymierzy³ w Rafa³a i strzeli³, ale na szczê¶cie Karol przewróci³ swojego przyjaciela w sam± porê. Niestety kula drasnê³a jego. Ch³opak nacisn±³ jeszcze raz na spust, ale nic siê nie sta³o. Ch³opcy rzucili siê na niego, przygniataj±c do ziemi. Zjawili siê policjanci i skuli kajdankami ch³opaka. Wszyscy ruszyli do Rafa³a, który jak siê okaza³o nie oddycha³. Z dala by³o s³ychaæ karetkê. W szpitalu Rafa³ walczy³ o ¿ycie. Mirek b³aga³ go, by siê nie poddawa³, by wróci³. Ca³a reszta modli³a siê. Po kilku minutach Rafa³ znów zacz±³ oddychaæ...
WRÓG CZY PRZYJACIEL 3
Czternastu przyjació³ postanawia wyjechaæ gdzie¶ razem na wakacje. Z trzech ró¿nych miejsc wybieraj± jedno i zamawiaj± pokoje i autokar. Nie wiedz±, ¿e te wakacje oka¿± siê dla nich istnym koszmarem. Na miejscu wypakowywuj± siê i id± zwiedzaæ okolicê. Wracaj±c jeden z nich znajduje pewn± kartkê, która adresowana jest do nich. Po namy¶le wyrzucaj± ja do kosza. W niedzielê kontynouj± zwiedzanie. Wieczorem odkrywaj±, ¿e ich pokoje s± w op³akanym stanie. Karol porz±dkuj±c swoje rzeczy napotyka siê na pewn± lalkê, która jest ca³a poszarpana i ma przyczepion± do siebie kartkê. Kolejnego dnia ch³opcy ¶wietnie siê bawi±, jednak wróciwszy do budynku okazuje siê, ¿e ich pokoje s± w takim samym stanie co poprzedniego dnia. Co gorsza na pod³odze jednego z pokoi le¿y lalka, która tym razem ma w sobie nó¿. Ch³opcom coraz mniej siê to podoba. Nie wiedz± co robiæ. Na nastêpny dzieñ Karol spotyka mê¿czyznê, który dziwnie siê zachowuje. Ch³opcy uwa¿aja, ¿e kto¶ chce, aby siê st±d wynie¶li, ale nie maj± pojêcia kto to taki. Postanawiaj± rozwi±zaæ t± zagadkê. W ¶rodê nad jeziorem wszyscy, prócz Rafa³a wchodz± do wody by siê zrelaksowaæ i nie my¶lec o tym co siê wydarzy³o w poprzednich dniach. Po kilkunastu minutach Rafa³ obrywa w g³owê i traci przytomno¶æ. Budz±c siê i widz±c przed sob± lalkê ca³± we krwi zaczyna krzyczeæ. Antek przybiega do niego jako pierwszy. "Or³y" zaczynaj± rozmowê...
W czwartek id± zagraæ w painball. Na miejscu dziel± siê na kilka grup i zaczynaj± zabawê. Z pocz±tku wszystko gra, ale po pewnym momencie kilku z nich kto¶ napada. Szybko jednak napastnicy uciekaj±.
Dopiero w sobotê udaje siê "Or³om" odgadn±æ kto stoi za podk³adaniem lalek. Niestety mê¿czyzna wszystko s³yszy i gratuluje im. Maj±c w rêce pistolet ka¿e Paw³owi wszystkich zwiazaæ. Ten nie maj±c wyboru szybko wykonuje polecenie. Na koniec on sam zostaje zwi±zany. Mê¿czyzna pokazuje im co¶ co przypomina bombê i ¶miej±c siê wychodzi. Ch³opcy gor±czkowo próbuj± siê uwolniæ. Gdy im siê to udaje okazuje siê, ¿e rzekom± bomb± jest zwyk³a zabawka. Mê¿czyzna zaczyna do nich strzelaæ. Ch³opcy uciekaj± do budynku, w którym grali w painball i rozdzielaj± siê. Arek próbuje wytr±ciæ mê¿czy¼nie z rêki pistolet, ale z pocz±tku mu siê nie udaje. Gdy bandyta zostaje bez broni ³apie ch³opca za szyjê i podnosi go do góry. Trzyma go przez chwilê w powietrzu, a potem rzuca nim i Arek uderza plecami i g³ow± o mur. Upadaj±c traci przytomno¶æ. Bandyta odnajduje broñ i rusza na poszukiwanie reszty ch³opców. Odnalaz³szy ich na pierwszym piêtrze zaczyna do nich gadaæ i siê ¶miaæ. Nie wie, ¿e ch³opcy powiadomili policjê. Mê¿czyzna wycelowywuje w Karola i strzela do niego, ale wcze¶niej w bandytê rzucono kamieniem co spowodowa³o, ¿e ch³opiec zosta³ tylko dra¶niêty w ramiê. S³ychaæ by³o ju¿ policjê. Odwróciwszy siê mê¿czyzna strzela do stoj±cego Arka. To pozwoli³o ch³opcom rzuciæ siê na bandytê i go obezw³adniæ. Kiedy policjanci go zabierali Arek powoli wsta³ i tym samym spowodowa³, ¿e jego przyjació³ zamurowa³o. Ze szpitala wracaj± do swoich pokoi. W nocy nie mog±c zasn±æ Rafa³ idzie do kuchni by czego¶ siê napiæ. Ju¿ prawie podnosi³ szklankê z sokiem do ust, gdy nagle kto¶ uderza go w g³owê i traci przytomno¶æ, tym samym upuszczaj±c szklankê, która rozbija siê na drobny mak. Obudziwszy siê, ch³opiec kaleczy siê w d³oñ. Szukaj±c prze³±cznika ¶wiat³a obrywa drugi raz.Tym razem gdy siê budzi zostaje wrzucany do jeziora. Udaje mu siê z³apaæ powietrze. Jego przyjaciele ju¿ go szukaj±. Motorówka odje¿d¿a, gdy ch³opiec l±duje w zimnej wodzie. Panikuj±c Rafa³ napi³ siê trochê wody. Bêd±c pod wod± walczy z wiêzami i zmaga siê z przesz³o¶ci±. Gdy udaje mu siê uwolniæ rêce, s³ychaæ by³o ju¿ wszêdzie policjê. Rafa³ wyp³yn±³ na powierzchniê, a gdy znalaz³ siê na l±dzie widzia³ jak wszyscy do niego biegli. P³aka³, ale ¿y³.
WRÓG CZY PRZYJACIEL 4
Pojawienie siê w Wilanowie dru¿yny "Szponów" stanowi wielk± zagadkê, a tak¿e oznacza wielkie k³opoty. Dru¿yna ta pojawia siê znik±d i nikt nie wie sk±d jest. Nic te¿ nie wiadomo o ich trenerze, Zbigniewie Dyszce. On równie¿ stanowi zagadkê dla wszystkich. "Szpony" rzucaj± wyzwanie wszystkim dru¿ynom w Wilanowie. Szybko okazuje siê, ¿e stosuj± t± sam± metodê co dru¿yna "Kotów", tylko ¿e bardziej nieczyst± i brutalniejsz±. Graj±c z "Wilkami" przegrywaj± mecz, nie przejmuj±c siê tym wcale, ale jeden z "Wilków" trafia do szpitala. "Or³y" dowiaduj± siê o wszystkim w sam± porê by móc zrezygnowaæ z meczu ze "Szponami" i oddaæ go walkowerem, jednak mimo nawet tego co zobaczyli podczas meczu "Szponów" z "Kotami" postanawiaj± nie rezygnowaæ. W tym samym czasie dochodzi do kilku incydentów, których celem okazuje siê zniechêcenie "Or³ów" do gry ze "Szponami"... Udaje siê to tylko czê¶ciowo, gdy¿ Sylwek i kilku ch³opców z dru¿yny rezygnuje.
Dzieñ przed wa¿nym meczem szatnia "Or³ów" zostaje spenetrowana, ale na szczê¶cie nic nie znika. Wrêcz przeciwnie. Znajduj± p³ytê CD, po której obejrzeniu stwierdzaj±, ¿e kto¶ nagrywa³ wszystkie mecze "Szponów"...
Kim s± ch³opcy z dru¿yny "Szponów"? Jaki jest powód ich a¿ tak brutalnej gry? Kim jest ich trener? Sk±d siê wzi±³? Komu tak bardzo zale¿y, aby "Or³y" nie gra³y ze "Szponami"? Kto spenetrowa³ szatniê "Or³ów" zostawiaj±c w niej p³ytê Cd, na której s± wszystkie mecze "Szponów"? O co w tym wszystkim chodzi? Czy "Or³om" uda siê rozwi±zaæ t± zagadkê? Co takiego odkryj±?
***Uwielbiam PTD***
***Ka¿da Chwila To Szansa, Aby Wszystko Zmieniæ***
Edytowane przez Marzycielka dnia 20.04.2009 11:31:15 |